LUKRECJA - SŁODKI KORZEŃ Z WŁOSKIEJ KALABRII 50g

Olivier Derenne z „Le Comptoir des poivres” przemierza świat w poszukiwaniu przypraw. Prowadzi go zawsze ta sama ambicja: pozyskiwanie tego, co najlepsze, ekskluzywne, autentyczne i zaskakujące. Chętnie dzieli się opowieściami z podróży o otaczających nas cudach i o pasjach ludzi, którzy dają z siebie wszystko, by zaoferować nam to, co wyjątkowe.

Przenosimy się na południe Włoch, do regionu Kalabria, gdzie lukrecję zbiera się od starożytności. To swoiste zagłębie tej rośliny, której właściwości lecznicze znane są od tysięcy lat - za jej działanie przeciwzapalne, wykrztuśne, rozkurczowe czy antyalergiczne pokochała ją tradycyjna medycyna chińska i ogłosiła ziołem długiego życia. Starożytni Grecy nazwali ją Glycyrrhizą czyli dosłownie słodkim korzeniem, który doceniono także za walory smakowe. Przyprawę, sproszkowaną lub w formie patyczków, pozyskuje się właśnie z korzenia, a właściwie z długiego, podziemnego kłącza zwanego stolonem.

Jego zapach jest dosyć dyskretny, za to słodycz całkowicie niezwykła. Bo to słodycz dużo słodsza niż cukier, a jej smak to coś znacznie więcej, niż tylko prosta słodycz.

Swą atrakcyjność smakową lukrecja zawdzięcza zawartej w korzeniu glicyryzynie. Im więcej, tym smak jest intensywniejszy. A jeśli pochodzi z Kalabrii, może poszczycić się klasą mistrzowską, ponieważ gleba Wybrzeża Jońskiego, w której rośnie dziko, ma w sobie cechy pozwalające osiągać wysoki poziom glicyryzyny.

Lukrecja jest słodka i gorzka zarazem. Gości w niej szczypta soli i duża garść anyżu. Przywołuje paloną kawę, drewno i kakao oraz urzeka roślinną świeżością.  

Świetnie sprawdza się w deserach jak i w daniach słonych. Doskonale komponuje z wieprzowiną, idealnie z ryżem, pasuje także do ryb. Można nią wzbogacić różnego rodzaju sosy oraz kremy, wykorzystać do produkcji domowych lodów czy makaroników. Kocha ją piernik, uwielbiają wiśnie i wolno gotowane potrawy, którym przynosi słodki akcent. Warto spróbować z fasolą!

♥ Lubimy ją za naturalną słodycz i niepowtarzalność smaku. Za intensywność i 100% natury. Za kruche ciasteczka i czekoladowo-wiśniowe muffiny. Za cudowne orzeźwienie w risotto. Za miodowo-lukrecjową glazurę do smażonych mięs i oryginalną marynatę do surowego łososia "pogrzebanego" Gravlaxa. A także dlatego, że poprawia nastrój - jest sprzymierzeńcem diety i zwiększa uwalnianie serotoniny. 

Składniki: 100% lukrecji (5-7% kwasu glicyryzynowego). Nie zawiera barwników i sztucznych aromatów.

Przechowywać z dala od światła, źródeł ciepła i wilgoci, w szczelnie zamkniętym pojemniku (sprzedawany razem z przyprawą, sposób użytkowania przedstawiony na zdjęciu).

Waga netto: 50g